impreza
…Ale póki co, ale póki czas,
spróbujmy chwycić w dłonie
umykający wiatr…

(„Nie przejdziemy do historii”
muz. K. Klenczon – sł. A. Kuryłło.)


Już po raz trzeci spotkały się
„Kędzierzyńskie Dinozaury”

 

Znów pojawiły się na estradzie „Kędzierzyńskie Dinozaury”. Chociaż czas zdążył już pomarszczyć czoła, wiatr historii wywiał niektórym bujne czupryny to jednak nadal czują się dziarsko i młodo. Pełni werwy i odwagi postanowili przypomnieć się w repertuarze lat swojej młodości. Bo naprawdę trzeba wiele odwagi aby na scenie publicznie, na żywo zagrać i zaśpiewać, po kilkudziesięciu latach przerwy w muzykowaniu. Jednak miłość do rock’n’rolla jest silniejsza. Niewiele czasu mieli na wspólne zgranie. Przyjechali z najdalszych stron naszego globu.

Gitariada-2014-plakat-1Najdłuższą podróż odbył Gienek Latusek. Przybył z Phenix, z Arizony w USA. Janek Olejnik, Edek Kubiński, Karol Kulosa, Piotrek Ziemkowski z Niemiec. A wszystko po to by spotkać Gustka Dobnera, Grzesia Fuławkę, Romka Budnego, Krzysia Bernarda, Marka Królikowskiego i innych młodszych nieco kolegów, którzy kiedyś byli aktorami muzycznego światka Kędzierzyna i Koźla. Przez bardzo krótki czas przygotowywali swój program, korzystając z gościnności DK Lech oraz PDK Koźle. Efekt ich pracy można było zobaczyć 29 sierpnia w kędzierzyńskim parku Pojednania (Kto z kim miał się pojednać? – nie wiem).

Na scenie pojawili się uczniowie szkół muzycznych naszego miasta potem sceną zawładnął rock’n’roll. A to za sprawą m. in. Violetty Barzyk & Efekt, grupy „Stream” oraz zespołu „Czwarty”. Chwilę wytchnienia od ostrego grania dała countrowa formacja „Waldek Nowak”. Piosenki z tekstem zaprezentował Piotr Gabrysz i jego grupa „I cóż że ze Szwecji”. Pięknie brzmiące gitary akustyczne oraz liryczne teksty zaprezentował znakomity duet „Czarny – Nosal”. Muzyką taneczną bawiła nowo powstała grupa Michała Kacperczyka „DOXXX”.

 

Old Kaskada” to nazwa, którą przyjęli nasi zagraniczni goście. Przypomnieli m. in. stary przebój tyskiego zespołu „Passaty” i jego wokalisty Stefana Katapki, pt. „Góralka” oraz przebój Jacka Lecha i „Czerwono Czarnych” – „Cygańska wróżba”. Potem pojawił się okolicznościowy skład zespołu „Kenedth” z Mirkiem Nowakowskim. „Przygoda bez miłości” przebój Wojciecha Gąssowskiego i grupy TEST rozruszał licznie zgromadzoną publiczność.

Krzysio Bernard z Towarzystwem Wzajemnej Adoracji uraczył nas swą wirtuozerią gry na gitarze, by chwilę później jako twórca i lider zespołu „Czerwone i Czarne” przypomnieć wspaniałe przeboje legendy polskiego big beatu, zespołu „Czerwono Czarni”. Krzysztof w tamtych latach wspólnie z wielce zasłużonym dla tego gatunku muzyki, opolaninem Heniem Zomerskim, był członkiem grupy.




Gdy zapadał zmrok na scenie zainstalowała się malownicza i kolorowa kapela bluesowa z Niemiec „3R12”. Wykonali parę numerów własnych oraz kilka kompozycji T. Nalepy. Usłyszeliśmy również “Modlitwę”. Zagorzali fani zespołu Breakout mogą teraz wypowiedzieć się, która wersja jest bardziej przekonywująca? Może jednak ta z przed roku w interpretacji naszego czołowego bluesmana Kazika Pabiasza, współpracującego obecnie z dawnymi muzykami T. Nalepy?

Całą imprezę zakończył zespół DR. ILL. STONE z przebojowym Rafałem Bizoniem na czele. Ostro rozbujali publikę znanymi i lubianymi utworami zachodnich kapel. M. in. „The House of the Rising Sun” zespołu The Animal’s. Utwór ten to klasyka rock’n’rolla, to elementarz każdego podwórkowego gitarzysty tamtych lat. Dzięki panowie.

Podczas występów na ekranie obok sceny, zespół redakcyjny retromuzyka.pl przedstawił okolicznościową prezentację naszych ulubieńców, aktorów zdarzeń muzycznych ubiegłego stulecia. Staraliśmy się przypomnieć nazwiska osób, których już z nami nie ma. Żal wielki. A byli to m. in. Henio Pella, Waldek Myśliwiec, Franek Podeszwa, Bronek Łoś, Wiesio Bratus, Heniek Kalicki, Wiesiek Kaczmarek, Heniu Maruszczyk, Marian Olejnik, Waldek Mazur czy Janek Kloc. Wierzymy że uważnie przyglądają się z „niebios” na poczynania ich następców. Z pewnością sama prezentacja wzbudziła w starszej publiczności sentymentalne wspomnienia młodości. I taki jest sens istnienia strony – retromuzyka.pl Czy nas jeszcze pamiętasz? Jeżeli tak się stało, to jest to naszą ogromną satysfakcją.

Uważny widz i słuchacz corocznego muzycznego spotkania zauważy brak jeszcze jednej kapeli. Tak. To KALICKI BAND. W mojej ocenie ta formacja to najlepszy występ tego wieczoru. Ktoś zapyta co to ma wspólnego ze spotkaniem dawnych muzyków? Otóż ma. Nazwisko Kalicki to kozielska marka muzykowania lat sześćdziesiątych. Wtedy to Elżbieta Kalicka, Bogdan Kalicki oraz Henryk Kalicki współtworzyli klimaty tego okresu w naszym regionie. Sylweriusz i Aureliusz to synowie Henryka. Ich dwunastoosobowa grupa, z tak rzadko spotykaną sekcją dętą zaprezentowała niesamowity show. Usłyszeliśmy stare polskie numery. M. in. „Gdybyś kochał, hej”, „Poszła bym za Tobą” (ostatnio moda na Nalepę), niemenowską „Płonąca stodoła” i chyba najlepszy numer, „Nie przejdziemy do historii” Krzysztofa Klenczona. Reakcja publiczności to prawie Jarocin. Przed sceną nagle pojawiła się ogromna i głośna grupa młodzieży, fanów zespołu. Reagowali fantastycznie. Dawno czegoś takiego w Kędzierzynie nie widziałem. Żywiołowy frontman i wokalista Artur Rutyna oraz fantastyczna Kasia Garbaciok rozgrzali do czerwoności zgromadzoną publikę. Jestem przekonany że KALICKI BAND to nowa jakość muzyki w Kędzierzynie Koźlu.

Apelujemy do wszystkich, którzy coś znaczą w naszym mieście – Nie zmarnujecie tej „perełki”. Pomóżcie im, bo i oni będą zmuszeni opuścić „Kędzierzyn-Koźle Miasto możliwości” !!!

Zbyszek Kowalski i Zygmunt Pieluch

ps. W natłoku zdarzeń zespołowi Kalicki Band umknęła jedna ważna rzecz. Zespół za pośrednictwem redakcji retromuzyka.pl składa serdeczne dzięki Stowarzyszeniu Motocyklowemu LOTOR za udostępnione lokum do pracy nad repertuarem.


Fotoreportaże


Nie słuchałeś? Posłuchaj.

radioOpole
„Gitariada 40“. Jest to sentymentalno-muzyczne spotkanie ludzi zafascynowanych muzyką, szczególnie tą z lat ’60, ’70, i ’80-tych. Liczymy na to ze Gitariada 40 przerodzi się w cykliczne spotkania muzyczne gdzie będzie prezentowana tworczość muzyczna artystow z naszego regionu i wejdzie na stałe do terminarza imprez w Kędzierzynie-Koźlu-mówi Mirosław Nowakowski, organizator imprezy ……….
04 lipca 2014 15:55

Źródło: Audycja Radia Opole


Grałeś na gitarze? Jesteś poszukiwany.

Wywiad z M. Nowakowskim na antenie Radia Park na temat festiwalu Gitariada 40 w Kędzierzynie-Koźlu

(Śr, 21 Maj 2014 15:02)

      1. nowakowski1330

Jeśli zainteresował Cię ten artykuł wyślij Like, a jeśli jeszcze umiesz pisać, skomentuj na Facebooku.
Share on Facebook
Facebook

Opublikowano dnia: 23.04.2015 | przez: procomgra | Kategoria: Bez kategorii

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

TŁUMACZENIE Google»
%d bloggers like this:

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej informacji

Aby zapewnić Tobie najwyższy poziom realizacji usługi, opcje ciasteczek na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookies". Kontynuując przeglądanie strony bez zmiany ustawień lub klikając przycisk "Akceptuję" zgadzasz się na ich wykorzystanie.

Zamknij