Naszym-zdaniem

osobowosci_01

W tym roku miasto nasze obchodzi 40 rocznicę połączenia Koźla, Sławęcic, Kłodnicy, Kędzierzyna oraz kliku okolicznych wiosek, w jeden organizm miejski. Jako pasjonaci życia muzycznego naszego miasta zwróciliśmy się propozycją wyróżnienia kilku osób naszym zdaniem zasłużonym na tym polu dla miasta. Taka okrągła rocznica to okazja do podsumowań. Naszą propozycję początkowo przyjęto z zainteresowaniem. Przedstawiciel UM poprosił abyśmy przedstawili naszych kandydatów do ewentualnego wyróżnienia. Planowano wybicie medalu 4o-lecia powstania Kędzierzyna-Koźla. Podobał nam się ten pomysł. Przygotowaliśmy taką listę nominowanych osób z krótką notatką o ich zasługach dla miasta. Złożyliśmy ją w UM. Uważaliśmy, że dalsze decyzje należą od urzędników. Z wielkim zdziwieniem otrzymaliśmy oficjalną, urzędniczą odpowiedź zawierającą instrukcję o sposobie zgłaszania kandydatów do wyróżnień. Żadnej oferty pomocy. Przyznanie takiego medalu było by sympatycznym gestem wobec tych osób i nie wymagałoby tak formalnego potraktowania. Żeby było ciekawiej, to urzędnikom Wydziału Promocji Miasta nazwiska przedstawionych osób nic nie mówiły. Przekonywano nas, że osoby te znane są jedynie nam, bo to jest nasz “konik”. Przykre, bo to osoby powszechnie znane, które od ponad pół wieku promują nasze miasto. Odechciało nam się rozmów. I chyba dobrze, bo nie chcemy takich żenujących spektakli, jakimi ostatnio uraczyli nas Radni podczas dyskusji na temat zasług osób nominowanych do wyróżnień.
Postanowiliśmy uczynić to sami.
Zdajemy sobie sprawę, że jest wiele wybitnych postaci w naszym mieście, które zasługuję na uznanie. My jednak skoncentrowaliśmy swą uwagę na sferze muzyki rozrywkowej.
W pamięci mieszkańców zapisało się wiele znakomitych postaci. Nie wszyscy jednak mieli szczęście doczekać dnia dzisiejszego. Portal retromuzyka.pl przedstawiał sylwetki tych osób. Zasłużonych działaczy kultury oraz artystów. Jan Mazurkiewicz, Teresa Iwaniszewska, Henryk Pella, Wiesław Bratus, Jan Jeński, Stanisław Niemiec, Bronisław Pałys. Chylimy czoła tym, którzy odeszli, dziękując tym samym za dostarczone chwile wzruszeń.


Poniżej przedstawiamy wybrane sylwetki zasłużonych kędzierzyńsko-kozielskich przedstawicieli nurtu muzyki rozrywkowej (w kolejności alfabetycznej), które portal retromuzyka.pl zaproponował do wyróżnienia medalem 40 lecia miasta.

Tadeusz Bratus (ur. 17 września 1949 w Kędzierzynie).
Założyciel i główny architekt legendarnego zespołu młodzieżowego TARANTY. Autor muzyki, aranżer, autor tekstów wielu ówczesnych przebojów zespołu. Utwór „Nie zapomnij” z jego tekstem oraz muzyką, który wykonał z zespołem, został nagrodzony „Srebrnym Pierścieniem” Festiwalu Piosenki Żołnierskiej w Kołobrzegu w 1969 roku. Tadeusz Bratus współpracował z ogromną liczbą popularnych postaci polskiej piosenki. Wśród nich wymienić należy: Katarzynę Sobczyk, Grażynę Łobaszewską,  Danutę Rinn, Bogdana Czyżewskiego, Zofię i Zbigniewa Framerów, Halinę Frąckowiak, Jaremę Stępowskiego czy Edytę Geppert. Wraz z Katarzyną Gaertner oraz Jackiem Lechem założył „Nową Grupę”, której liderem został właśnie Jacek Lech. Jego wielkie przeboje „Dwadzieścia lat a może mniej” oraz „Co jej mogłeś dać” aranżował właśnie Tadeusz Bratus. Po wypadku samochodowym Jacka Lecha, zespół „Nowa grupa” zawiesił na krótko swoja działalność. Tadeusz Bratus swoją karierę muzyczną kontynuował jako wieloletni partner estradowy Krystyny Maciejewskiej oraz popularnego piosenkarza Janusza Gniatkowskiego. Po zakończeniu kariery muzyka zawodowego, powrócił do Kędzierzyna-Koźla. Poświęcił się całkowicie pracy w środowisku muzycznym miasta. Pracuje jako instruktor muzyczny będąc jednocześnie głównym aranżerem i kierownikiem zespołu Młodzieżowego Studia Piosenki przy kędzierzyńsko-kozielskim MOK. Efekty jego pracy można było usłyszeć w spektaklach muzycznych „Grease”, „Lata dwudzieste, lata trzydzieste” oraz ostatnio w spektaklu o Agnieszce Osieckiej „Itd. Itp…”


Dariusz Czarny (ur. 1963 w Kędzierzynie-Koźlu) – muzyk, gitarzysta, wokalista, kompozytor i aranżer.
Swoją karierę muzyczną rozpoczął bardzo wcześnie. Jego fascynacją od początku była muzyka country. Członek zespołów Konwój i Hagoka Band. Występował na festiwalu country w Mrągowie, m.in. z Tomaszem Szwedem i Georgem Hamiltonem. Były gitarzysta kędzierzyńskiej Bohemy, z którą wydał płytę “Niepogoda na sny”. W zespole Stare Dobre Małżeństwo zaistniał w 2006 roku, wnosząc nowe podejście do aranżacji piosenek. Doceniliśmy nie tylko jego umiejętności instrumentalne i aranżacyjne. Darek jest również świetnym kompozytorem. Jedna z pierwszych jego piosenek napisanych specjalnie dla naszego zespołu to „Jest taka ulica” do wiersza Adama Ziemianina. Darek jest jednym z filarów zespołu „U studni”. Na co dzień współpracuje z miejscowym środowiskiem muzycznym, m.in. z Rafałem Nosalem. Jest wielkim propagatorem nurtu poezji śpiewanej, będąc gospodarzem popularnych w Kędzierzynie-Koźlu „Poetyckich wieczorków”.


Krystyna Konarska (ur. 8 marca 1941 w Berlinie)
Wychowywali ją dziadkowie w maleńkiej wiosce Większyce, nieopodal Kędzierzyna-Koźla. Śpiewała na weselach i uroczystościach u sąsiadów. Kiedy w miejscowym domu kultury organizowano przegląd muzyczny, postanowiła spróbować. I wygrała. Potem wystąpiła w konkursie piosenki organizowanym dla młodzieży przez Radio Opole. l wtedy ktoś zwrócił na nią uwagę. Dziś nawet nie pamięta, kto. Zaproszono ją do Warszawy. Zaopiekował się nią Jerzy Abratowski. Poznała wtedy Sławę Przybylską, Jana Krzyżanowskiego, Teresę Zygadlewicz, Wojciecha Młynarskiego i Witolda Fillera. Potem występowała w popularnym programie telewizyjnym „Wielokropek”, występowała w telewizji NRD. Piosenkarka znana z takich przebojów, jak: A jednak do pary, Boję się twojej miłości, Czy ktoś ci powiedział, Dlaczego ty mnie nie kochasz, Doliny w kwiatach, Jesienny pan, Jest tyle różnych szczęść, Już późno, Ktoś inny, Minęło wczoraj, Nieproszona miłość, Nie mówię nie, Nie bój się jesieni, Piosenka z całusem, Powracająca melodyjka, Przyjdzie po mnie ktoś, Spalona ziemia, Wakacje i miłość, Twoje imię, Zanim do mnie napiszesz i wielu innych.
Wielokrotnie zdobywała nagrody na Krajowym Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu: na II KFPP w 1964 r. za Piosenkę z przedmieścia (Matuszkiewicz/Kondratowicz) i Spaloną ziemię (Orłow/Młynarski), na VI KFPP w 1968 r. za wykonanie piosenki Jak cię miły zatrzymać (Marek/Kreczmar).
W 1964 zagrała jedną z głównych ról w filmie „Pingwin” a w 1965 wystąpiła w filmie „Święta wojna”, w którym zaśpiewała piosenkę. W 1967 wyjechała do Paryża, gdzie występowała w ekskluzywnych night-clubach.
W 1996 roku zamieszkała w niewielkim miasteczku na północy Niemiec. Od kilku lat przebywa na emeryturze. Wciąż jednak pracuje. Zajmuje się osobami niepełnosprawnymi.. Może kiedyś odwiedzi miasto swej młodości.


Marek Raduli (ur. 21 czerwca 1959 r. w Kędzierzynie-Koźlu).

W 1972 roku skończył Szkołę Muzyczną I stopnia w Kędzierzynie-Koźlu, w 1976 roku – Szkołę Muzyczną II stopnia im. Fryderyka Chopina w Opolu. Uczył się muzyki i grał. Zaczynał w środowisku opolskim: był członkiem zespołów ‘PEX 75’ i ‘SYNTEZA PP’, nagradzanych na przeglądach ‘Muzyczna Jesień’ (Grodków-Kędzierzyn, 1978 i 1979). Wiele zawdzięcza (jak sam z atencją wspomina) opiece Edwarda Spyrki z opolskiej rozgłośni Polskiego Radia. Współpracował z takimi muzykami, jak Jan Cichy i Andrzej Trefon. Grał w opolskim zespole (o jazzowych aspiracjach) REBUS. Pojawiał się w różnych składach grup, z których potem powstał zespół-legenda: TSA.
W 1982 roku związał się na dłużej z zespołem Banda i Wanda (płyty ‘Banda i Wanda’, 1983; ‘Mamy Czas’, 1985; ‘Własna Kalifornia’; 1989). Z Jackiem Krzaklewskim grali tam gęsto i głośno. Ten rockowy zespół miał orientację na pop i nie zamierzał zmieniać świata. Mimo dość zabawowego wizerunku była to rzetelna robota estradowa, codzienna praca nad warsztatem i raczej niełatwe życie, pędzone na koncertowej włóczędze po schyłkowym PRL-u. Przetrwało z tamtych czasów kilka przebojów i muzyczne przyjaźnie (po dwudziestu latach znów zabrzmiała u Wandy Marka gitara, wrócił też do niej jako producent).
Lata osiemdziesiąte były dla Marka szkołą muzycznego charakteru i zaowocowały rozmaitymi związkami, których artystyczne rezultaty pojawiły się w następnym dziesięcioleciu. Wiele i intensywnie koncertował, równolegle pracując jako muzyk sesyjny. Wszystko to obok płyt, w nagraniu których brał udział jako pełnoprawny członek zespołów: Kciuk Surzyn Band (‘Klucha w śpiewnik’, 1990), grupa Tadeusza Nalepy (‘Absolutnie’, 1991), Bajm (‘Biała Armia’, 1991), Three Generations Trio – Zbigniew Lewandowski & Friends (‘Live!’, 1992), Bajm (‘Płomień z nieba’, 1993).
Praca z Budką nieco przyhamowała tę aktywność – ale mógł zrobić też coś od siebie i dla siebie. Gdzieś po drodze powstała jego pierwsza autorska płyta – ‘Meksykański Symbol Szczęścia’ (1996). To kolekcja utworów instrumentalnych, obrazujących możliwości kompozytorskie i wykonawcze artysty. Poruszając się swobodnie w różnych stylistykach muzycznych, ukazuje tam bogactwo swojego instrumentu – gitary, i swoje – jako gitarzysty. Płyta uzyskała uznanie i dobrą sławę, plasując się wysoko w kategorii płyt gitarowych. W plebiscycie pisma ‘Gitara i Bas’ osiągnął szczyt w kategorii ‘Gitarzysta Roku‘ (1997). Dzięki ‘Budce’ zyskał popularność, ale nie chciał się dać zamknąć w szufladce ‘Pop Guitar Hero‘. Zawsze ciągnęło go w okolice jazzu i muzyki fusion. Na dodatek chętnie siada za bębnami, czasem do klawiszy, z powodzeniem aranżuje i komponuje. Od lat regularnie prowadzi zajęcia na różnych warsztatach muzycznych, miewa też studenckie audytoria. Doświadczeniem dzieli się chętnie – jego teksty i testy często drukował śp. Janusz Popławski w pismach Professional Music Press.
Wiosną 2003 roku zamknął się rozdział pt. ‘Marek w Budce’. Wiadomość była sensacyjna, ale nie było skandalu ani wielu plotek. Nie było też żadnej przerwy, urlopu, odpoczynku od pracy. Przeciwnie, pracy zrobiło się więcej: posypały się prośby o gościnne występy i udział w nagraniach, pojawiła się możliwość grania w klubach, w rozjazdach powstawała muzyka do filmu Marka Rębacza. Wreszcie stało się możliwe powstanie supergrupy SQUAD (Wojtek Pilichowski, Tomek Łosowski, Wojtek Olszak i Adam Bałdych), której premierowy występ wpisał się w jubileuszową edycję XX festiwalu Ingolstadt Jazz Tage 2003.
Jest członkiem stowarzyszenia działającego przy klubie Muzyczna Owczarnia w Jaworkach oraz częstym gościem klubu.
Kilkakrotnie był gościem specjalnym Gitariady 40, cyklicznego spotkania byłych muzyków Kędzierzyna-Koźla.


Zbigniew Staniś (ur. 26 czerwca 1950 w Opolu)
Edukację artystyczną rozpoczął w szkole podstawowej w wieku 11 lat ucząc się gry na akordeonie. Wraz ze szkolnym zespołem mandolinistów występował w konkursach szkolnych zespołów artystycznych powiatu kozielskiego. Pod koniec szkoły podstawowej swoje zainteresowania skierował w stronę gitary. Po ukończeniu szkoły podstawowej, nauczyciel muzyki pan Jan Jeński, ściągnął go do szkolnego zespołu folklorystycznego powstającego przy Technikum Chemicznym. Grał w zespole folklorystycznym i młodzieżowym, śpiewał w chórze, recytował, tańczył. W 1964 r. wszedł w skład zespołu big bitowego “TARANTY”, który z powodzeniem brał udział w licznych konkursach powiatowych, wojewódzkich i festiwalach krajowych muzyki młodzieżowej z tak znanymi grupami jak “Dżamble”, “Wawele”, “Romuald i Roman”. Wraz z zespołem “Taranty” w 1968 r. dokonał nagrań w Radiu Opole. W 1969 roku wraz z grupą rozpoczął trasę koncertową po województwach południowej i wschodniej Polski. W 1969 roku wystąpił wraz z zespołem “TARANTY” w TVP, w popoularnym wówczas “Turnieju Miast – MY 69″. W 1969 roku na Festiwalu Muzyki Młodzieżowej w Krakowie wraz z zespołem zdobył II nagrodę, na Festiwalu Piosenki Żołnierskiej w Kołobrzegu w tym samym roku, grupa zdobyła również drugie miejsce – “Srebrny Pierścień”. W 1970 r. wystąpił na Festiwalu Opolskim. Występował z takimi gwiazdami polskiej estrady jak: Janusz Gniatkowski, Krystyna Maciejewska, Nina Urbano, Cezary Juszyński – (Juszyński wraz z Jerzym Panasewiczem tworzył duet, ukrywający się pod pseudonimem Jan Gwóźdź), Zenon Wiktorczyk, Tadeusz Woźniakowski. Podczas tych koncertów Zbigniew Staniś poznał blaski i cienie życia estrady. Fatalne warunki, kiepskie obyczaje panujące na tzw. “trasie”, spowodowały wycofanie się z pracy estradowej. Dziesiątki koncertów “w trasie”, rozmowy z doświadczonymi muzykami, obserwacja ich występów i przygotowań, podstawowe zachowania na scenie, elastyczność w obcowaniu z coraz to inną publicznością, znajomość zasad doboru repertuaru, umiejętność interpretacji utworów, okazały się bardzo przydatne w późniejszej pracy z zespołami folklorystycznymi. W 1984 roku rozpoczął pracę w Robotniczej Spółdzielni Mieszkaniowej “Chemik” na stanowisku kierownika działającego do dnia dzisiejszego Osiedlowego Domu Kultury “Komes”. Dzięki warunkom stworzonym przez zarząd spółdzielni, atmosfery sprzyjającej rozwojowi działalności kulturalnej dla mieszkańców, miał możliwość wprowadzenia różnorodnych form artystycznej działalności kulturalnej, których konsekwencją było założenie w 1985 roku Zespołu Pieśni i Tańca “Komes”, którego jest dyrektorem artystycznym do chwili obecnej.



Waldemar Ziemkowski (ur. 6 czerwca 1937 w Legionowie)

Pianista, akompaniator, pedagog. W Kędzierzynie od roku 1945. Pierwszy powojenny kędzierzyński muzyk, który związał się z krajową zawodową estradą. Założyciel Wojskowego Zespołu Jazzowego działającego w Koźlu. Był członkiem zespołu występującego w legendarnym opolskim „Pająku” od początku jego istnienia (1955 r). Wspólnie z Jadwigą Land oraz Jerzym Landsbergiem, współtworzył znany przed laty zespół „Heliosi”.
Współpracował z wieloma krajowymi artystami, m.in. z Kaliną Jędrusik, z Bogumiłem Kobielą. Grywał w kultowych, warszawskich lokalach „Nowy Świat’ i „Kaprys”. Z Wiesławem Kataną (Czerwono Czarni) zakłada Joker’s Quartet, przemianowany później na Falcon Quartet. Z Zespołem występuję na estradach krajów zachodnich. W roku 1969 wyemigrował do Szwecji. Do dnia dzisiejszego aktywnie działa w środowisku kulturalnym polonii szwedzkiej. Współpracuje z wieloma polskimi muzykami przebywającymi w tym kraju. M.in. z Andrzejem Nebeskim (Niebiesko Czarni, Polanie, ABC), z Wiesławem Bernolakiem (Czerwono Czarni i Polanie), z Ryszardem Podgórskim (Akwarele). Dzięki wytrwałej pracy zdobył wysokie kwalifikacje muzyczne. Waldemar to bardzo doświadczony i wysoce wykwalifikowany pianista, który znakomicie czuje muzykę wielu stylów. Występował na estradach niemal w całej Europie, ale przede wszystkim w Niemczech i Szwajcarii. Obecnie jest pianistą szwedzkiego Sôr Ossbonn’s. Zespół tworzą znakomici muzycy, mieszkańcy Göteborga. Grają wesoły i zwinny Dixieland jazz, zmieszamy z elementami innych stylów, mający swoje korzenie w latach 30 ubiegłego wieku. Zespół istnieje od 1991 roku. Zespół posiada własny styl, oparty na spontanicznej improwizacji. Ich repertuar to własne teksty i kompozycje we własnych aranżacjach. Grupa brała udział w wielu europejskich imprezach muzycznych dużego formatu jak: Bałtycki Festiwal w Karlshamn, Askersunds i Goteborgu, Jazz Torshavn i Blues Festival na Wyspach Owczych, Liseberg w Goteborgu, Jazz Festival w Trysil w Norwegii, Kungshamn-Smögen Jazz Festival, Logstor w Danii. Zespół kilkakrotnie wystąpił w szwedzkiej telewizji.


logoBannerFotter

Jeśli zainteresował Cię ten artykuł wyślij Like, a jeśli jeszcze umiesz pisać, skomentuj na Facebooku.
Share on Facebook
Facebook

Opublikowano dnia: 11.11.2015 | przez: procomgra | Kategoria: Bez kategorii

3 Comments

  1. Mieczysław Chodorowski napisał(a):

    Uważam,że godną postacią aby zapisana była w portalu retromuzyka.pl jest Stanisława Marciniak-Gowarzewska nieżyjąca już solistka Opery
    Śląskiej w Bytomiu. Wiele lat po wojnie mieszkała w Kędzierzynie w domu na rogu ul. Ligonia i ul. Paderewskiego. Zapraszana kilkakrotnie występowała również w Kędzierzynie uświetniając różne uroczystości państwowe które odbywały się w nieistniejącej obecnie hali przy dworcu kolejowym.
    Z szczegółowym życiorysem artystki można zapoznać się na http://www.trubadur.pl/Biul_44/Marciniak.html oraz w Wikipedii
    Miasto Kędzierzyn-Koźle powinno być dumne z takiej mieszkanki.

    http://www.trubadur.pl/old/Biul_44/Marciniak.html

  2. Mieczysław Chodorowski napisał(a):

    Trafiłem na te strony dość przypadkowo.Z zainteresowaniem przeczytałem wspomnienia kędzierzyńskich muzyków i obejrzałem stare zdjęcia.
    Jako stary mieszkaniec Kędzierzyna bardzo dobrze pamiętam okres od końca lat 50-tych. W tym czasie w Kędzierzynie był bardzo popularny
    zespół muzyczny Gerarda Grzesika. Zespół działał przy Azotowym Domu Kultury i wraz z solistami uświetniał imprezy okolicznościowe.
    Wydaje mi się, że sam G. Grzesik świetny saksofonista jak jego kapela godne są odnotowania i wspomnienia. Sądzę, że są jeszcze osoby jak i pan Waldemar Ziemkowski które mogą dużo pamiętać o tym muzyku.

    • Zbigniew Kowalski napisał(a):

      Często spotykamy się z Waldemarem Ziemkowskim. To prawda. Pamięta wiele nazwisk z tamtych lat. Staramy się zapamiętać wszystkie jego opowieści o odradzaniu się powojennego życia muzycznego w naszym mieście. A Może Pan podzieli się z nami swoimi wspomnieniami? Zapraszamy.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

TŁUMACZENIE Google»
%d bloggers like this:

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej informacji

Aby zapewnić Tobie najwyższy poziom realizacji usługi, opcje ciasteczek na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookies". Kontynuując przeglądanie strony bez zmiany ustawień lub klikając przycisk "Akceptuję" zgadzasz się na ich wykorzystanie.

Zamknij