Nota redakcyjna
My, Areopag portalu Retromuzyka, postanawiamy powiększyć naszą Akademię retromuzyczną, o nowy dział. Zamysłem naszym jest: racjonalizacja i zróżnicowanie tematyki, promocja artystów mniej popularnych, jak i tych nieznanych szerszemu gremium.
Wprowadzenie
Poniższy tekst jest umiarkowanie karkołomną próbą znalezienia korelacji (porównania): drogi artysty od początków kariery do jej zakończenia – z jednej strony, a losami bohaterów westernu – z drugiej strony. Wybiórcze, subiektywne siłą rzeczy porównanie obu zjawisk z mojego punktu widzenia jest zastanawiające! Wszelako z zachowaniem właściwych proporcji. Nie traktujmy wszystkiego dosłownie. Skoro jedną z funkcji sztuki jest zabawa – bawmy się porównaniami! Posłużyłem się ciepłą alegorią mającą na celu ubarwienie przekazu o zawiłościach z jakimi przyjdzie się rozprawić Początkującemu; teraz i później.
Nie roszczę sobie prawa do jakichkolwiek pouczeń, przestróg, wykładni moralnych, zasad. Kasandrycznych przepowiedni nie obwieszczam!
Janaszek
Meandry adepta sztuki w niebanalnym kontekście poetyki westernów
Stanąłeś na początku dróżki. Stoisz i marzysz, aby zamieniła się w Aleję Sławy. Kombinujesz jak dojść do końca szlaku. Szlaku do Retro. Tam czeka na Ciebie laur Mistrza. Jeszcze nie wiesz, co Cię może spotkać po drodze? Póki co, jesteś jako ten artystyczny, raczkujący osesek. Zanim się przeistoczysz w paleontomuzycznego dinozaura, zanim nobilitacja stanie się Twoim udziałem upłynie trochę czasu. W tej chwili jesteś dla wszystkich Jeźdźcem znikąd. Ruszaj. Nie licz na to, że do Retro dojedziesz Dyliżansem. Zawsze będziesz samotny jak bohater westernu. Stoczysz niejeden Pojedynek w słońcu, bo Był sobie łajdak stanie na drodze, a Łowcy skalpów będą czyhać na Twoje potknięcie. Musisz dążyć do celu wykazując Prawdziwe męstwo. Skoro dookoła Dzika banda, a znalazłeś się w Mieście bezprawia nie rozmyślaj nad tym Jak zdobyto Dziki Zachód. Nie chcesz, żeby Ostatnia walka Apacza była Twoją… ostatnią? Nieprawdaż? Wicher przeciwności targnie Twoim życiem. Znajdzie się Kret, który będzie kopał dołki pod Tobą. A i Nienawistna ósemka zamanifestuje swoją obecność. Wilcze echa będą wszechobecne. Pewnie z niektórymi uda Ci się zaliczyć rytuał kalumetu. Musisz stać się Olbrzymem, a zarazem Małym Wielkim Człowiekiem. Niech Cię nie wabi, nie nęci bezpardonowa postać Mściciela? Nie warto się mścić! Są Dwa oblicza zemsty, a nie każda zemsta świeci się jak Złoto MacKenny. Czy potraktować wrogów Bez przebaczenia? Tylko, który jest Dobry, zły i brzydki? A może złożysz Propozycję nie do odrzucenia? Podrzucisz Garść dynamitu? Zagrasz va banque? Uważaj, żeby to nie był Twój Ostatni zachód słońca. Gdzie Siedmiu wspaniałych? Dlaczego nie przybywają z odsieczą? Należysz do Poszukiwaczy sztuki, i tak bardzo pragniesz doszlusować do Zawodowców! Czekasz cierpliwie na swoje El Dorado. Występujesz Za garść dolarów, a chciałbyś Za kilka dolarów więcej. Obyś nigdy nie zachorował na Gorączkę złota! Nie wypinasz piersi po Gwiazdę szeryfa. Przeżuwasz gorycz jak pemikan. Wierzysz, że jeszcze Zatańczysz z wilkami. Twój talent będzie miał moc Winchestera 73. Może zbudujesz wigwam, do którego się wprowadzi squaw. Na stacji Retro będziesz opowiadał, jak bywało Dawno temu na Dzikim Zachodzie. Gdy przyjdzie Jesień Chejenów zostaniesz Ostatnim Mohikaninem w krainie Retro. Niech się stanie! Howgh!
Na zakończenie kilka frazesów. Każdy początek ma swój kres! Każdy skutek musi mieć przyczynę! Każda nowość z czasem powszednieje! I najbardziej trywialny – każdy kij ma dwa końce! Po co, to napisałem? Bo, to dotyczy Ciebie! Wstępujesz na ścieżkę wojownika? Czarne wampumy głoszą wojnę! To koniec pewnego świata. a zarazem początek pewnego stylu życia! Prawdę muzyczną można pielęgnować tylko w warunkach pełnej swobody interpretacyjnej. Upraszczając – jeśli nic Cię nie gniecie. Jeśli nie tłamsi Cię pokiereszowana rzeczywistość, jeśli masz pełny luz, wtedy rozwiniesz skrzydełka!
Życzę Ci: abyś mógł być dumny ze swoich osiągnięć bez gwiazdorskiego zadęcia, abyś czuł się wolny ponad wszystko nie anarchizując swojego życia, aby mądrość towarzyszyła Ci na każdym kroku, w każdej chwili bez pychy nieomylności, aby dobry nastrój nie opuszczał Cię wbrew kalumniom rzucanym przez nieprzyjaźników. I co z tego, że spróbują Cię batożyć słowami. To tylko porażający, ślepy fanatyzm głupich i głupszych nienawistników!
>Już czas! Wsiadasz? To Twój pociąg! 15¹º do Retro.
Opublikowano dnia: 10.10.2016 | przez: procomgra | Kategoria: Bez kategorii