banner

Kozielskie Rockogranie
– nowy cykl spotkań z muzyką w MOK Kędzierzyn Koźle.

17 kwietnia 2015 zaprezentował się GoldeN Life. W kameralnej sali kędzierzyńskiego MOK spotkała się niewielka grupa sympatyków zespołu. Można powiedzieć choć niewielka, to jednak elita rock’n’rollowa naszego miasta. Niech żałują nieobecni.
Zespół przedstawił bogaty program złożony ze znanych przebojów grupy. Usłyszeliśmy wersję przeboju Andrzeja Dąbrowskiego „ Do zakochania jeden krok”, „Kocham wolność”, „Dobra, dobra, dobra” „Oprócz błękitnego nieba” oraz wzruszający utwór „24.11.1994” poświęcony tragicznym wydarzeniom w Hali Stoczni Gdańskiej w 1994 roku.

Golden Life to:
Jarosław – Pastyl – Turbiarz (gitara)
Paweł – Smaga – Smakulski (gitara)
Adam – Wola – Wolski (wokal)
Jacek – Bodek – Bogdziewicz (bas)
Karol Skrzyński – Paszkowicz (perkusja)

Golden Life

24 listopada 1994 roku, kiedy w hali Stoczni Gdańskiej, przy ul. Jana z Kolna, rozpoczynał się koncert znanego trójmiejskiego zespołu Golden Life, nic nie wskazywało, że skończy się on tragicznie. Publiczność bawiła się znakomicie. Muzycy promowali swoją najnowszą płytę, a koncert połączony był z bezpośrednią transmisją satelitarną z Berlina z rozdania nagród MTV. W sumie bawiło się na nim około 700-800 młodych ludzi. Około godziny 21, czyli niecałą godzinę po tym jak zespół wszedł na scenę, zaczęły płonąć materace składowane pod trybuną. Publiczność się tym jednak nie przejęła, traktując to jako dodatkowy efekt świetlny. Pożar bardzo szybko się jednak rozprzestrzeniał i chwilę później paliły się już kurtyny oraz drewniany dach. Największa panika wybuchła jednak wtedy, kiedy zgasło światło. Wszyscy rzucili się do wyjścia. Sprawna ewakuacja okazała się jednak niemożliwa. Z pięciu możliwych wyjść z hali tylko trzy okazały się czynne. Pozostałe były zamknięte na kłódkę. Wyjście główne było otwarte tylko częściowo, bo z dwóch stron ograniczała je krata. To właśnie tam rozegrały się iście dantejskie sceny. Uczestnicy koncertu, chcąc się wydostać na zewnątrz, tratowali innych. Kolejny problem pojawiał się po wydostaniu z hali. W bliskiej odległości znajdował się bowiem prawie dwumetrowy płot. Straż pożarna, która przyjechała na miejsce, zanim zaczęła gasić pożar, musiała najpierw udrożnić drogi ewakuacyjne. Akcja wyprowadzenia uczestników koncertu trwała około 20 minut. W tym czasie temperatura w hali sięgała tysiąca stopni Celsjusza. W wyniku pożaru w Stoczni Gdańskiej zginęło w sumie siedem osób, w tym dwie na miejscu, a kilkaset osób zostało mocno poparzonych. W czasie śledztwa prokuratura ustaliła, że przyczyną pożaru było podpalenie. Jego sprawcy lub sprawców do dziś nie udało się jednak ustalić.

Mistrzowie Świata

Koncert supportwała młoda kędzierzyńska kapela „Mistrzowie świata”. Zespół wykonujący głównie muzykę autorską, podaną w formie akustycznej, w której stara się łączyć różne style muzyczne. Melodyjność, niebanalne teksty, ciekawe aranżacje oraz wspólna miłość do muzyki tworzą specyficzny klimat.
Zespół tworzą:
Jaromir „ZEFIR” Zajfert wokal, gitara
Cyprian „CYPIS” Wiśniowski gitara
Krzysztof „DRONDEL” Dronia bas
Tomasz „KALUS” Kała cajon, głos (i wszystko inne co wpadnie mu w ręce)