Opublikowano dnia 21/11/2015
Przed bluesem był folk.
Podczas występu Nocnej Zmiany Bluesa, jej lider, Sławek Wierzcholski zacytował znane powiedzenie Willie Dixona: „Korzenie to blues, reszta to owoce”. Ładnie to brzmi, ale myślę, że nie do końca jest to prawda. Żeby zebrać, trzeba zasiać. Ziarnem tym niewątpliwie jest folk, znany u nas bardziej jako muzyka ludowa. Hasło lat sześćdziesiątych „Polska młodzież śpiewa polskie piosenki” spowodowało większe zainteresowanie folklorem. W kraju było wiele zespołów big beatowych czerpiących inspirację z tego gatunku, że wymienię Niebiesko-Czarnych (Głęboka studzienka, Kawaliry), Czerwone Gitary (Hosadyna), wreszcie Skaldowie krzewiący podhalański folklor (znakomita płyta: Krywaniu, Krywaniu). Mocną pozycję w latach sześćdziesiątych zaznaczyła grupa skiflowa No To Co, Piotra Janczerskiego. Orędownikiem folkloru w muzyce młodzieżowej był również prof. Alfred Willim, jeden z opiekunów kędzierzyńsko-kozielskich Tarantów. To za jego sprawą zespół opracował beatową wersję ludowej piosenki pt. „Obejrzyjcie wy dziewuchy”. Działo się to nieco wcześniej niż zrobił to Janczerski. Szkoda, że zespół nie potraktował poważnie rad pana prof. Willima.
Nie wiadomo czy właśnie ta piosenka, czy fascynacja pewną panienką tańczącą w regionalnym zespole folklorystycznym, spowodowała nagły zwrot Zbigniewa Stanisia, wokalisty zespołu Taranty, w kierunku muzyki ludowej. Pewne jest, że pan Zbigniew nawiązał romans i z pewną panienką, i z muzyką ludową. Miłość ta przetrwała i trwa nadal. Owa panienka to obecnie partnerka życiowa Zbigniewa, pani Danuta. Konsekwencją tego związku jest zespół KOMES. Państwo Stanisiowie obchodzili niedawno rocznicę urodzin swego ukochanego „dziecka”. Mowa tu o 30 rocznicy istnienia ZPT Komes. Dwugodzinny występ w DK „CHEMIK” stał się wydarzeniem artystycznym. Zespół przedstawił pełną gamę swego repertuaru. Mogliśmy uczestniczyć w obrzędzie wesela śląskiego. Tańce śląskie, rzeszowskie, nowosądeckie, krakowskie wywoływały burzę oklasków licznie zgromadzonej publiczności. Na zakończenie występu, zespół przedstawił wiązankę tańców dworskich. Tak. To było duże wydarzenie artystyczne. Zespół Pieśni i Tańca „Komes” powstał przy Osiedlowym Domu Kultury „Komes” Robotniczej Spółdzielni Mieszkaniowej „Chemik” w Kędzierzynie-Koźlu w 1982 r. Od roku 1982 do 1985 działał jako dziecięcy zespół wokalno-ruchowy. W 1985 roku roku zdobył wyróżnienie na Ogólnopolskim Przeglądzie Zespołów Folklorystycznych Spółdzielczości Mieszkaniowej w Stalowej Woli, właśnie od tego roku rozpoczął działalność jako zespół folklorystyczny. Członkami zespołu są mieszkańcy Kędzierzyna-Koźle i okolic. Lata 80 i 90 były okresem intensywnej pracy nad nadaniem kształtu artystycznego zespołowi poprzez systematyczne wzbogacenie jego repertuaru artystycznego oraz doposażenia zespołu w nowe stroje na miarę posiadanych środków. Aby założyć grupę taneczną chodziliśmy po piaskownicach i trzepakach, aby namawiać dzieci do przyjścia do zespołu. Przez dość długi okres Danuta sama szyła pierwsze stroje i kompletowała rekwizyty – wspomina Zbigniew Staniś. Danuta i Zbigniew Staniś byli pomysłodawcami, twórcami i realizatorami Międzynarodowych Spotkań Zespołów Ludowych. Festiwale były organizowane od 1992 roku do 2008 roku. Festiwale organizowane były przez RSM „Chemik” we współpracy z Urzędem Miasta. W festiwalach wzięło udział 86 zespołów z różnych kontynentów, w których wystąpiło ponad 3000 tancerzy i muzyków. Gościliśmy zespoły z Argentyny, Francji, Holandii, Hiszpanii, Niemiec, Włoch, Bułgarii, Irlandii, Węgier, Macedonii, Indii, Chorwacji, Portugalii, Anglii, Belgii, Szwajcarii, Rumunii, Niemcy, Słowacji, Meksyku, Litwy, Ukrainy, Cypru i Wysp Kanaryjskich,tj. Łącznie z 24 krajów, niektóre zespoły odwiedziły nas kilka razy. Zespół „Komes” tradycyjnie był współorganizatorem i gospodarzem wszystkich 10-ciu międzynarodowych festiwali folklorystycznych. Mamy cichą nadzieję, że wspomniane festiwale i jego kolejne edycje uda się przywrócić do życia. Trzeba wspomnieć, że festiwale folklorystyczne cieszyły się dużym powodzeniem wśród mieszkańców naszego miasta. Barwne widowiska przyciągały widzów nie tylko z terenu naszego miasta, ale również z innych regionów Polski. W naszym mieście jest jednak spora grupa ludzi, którym nie jest obojętna kultura ludowa i dla nich to winniśmy reaktywować festiwal, który był doskonałą okazją do promocji naszego miasta. Trzeba pamiętać, że nasze miasto jest miastem wielokulturowym i mamy mieszkańców z różnych regionów Polski. Zespół współuczestniczy w imprezach realizowanych przez Osiedlowy Dom Kultury „Komes”, który dzięki uprzejmości RSM „Chemik” jest jednocześnie siedzibą zespołu. Zespół wspiera imprezy realizowane przez ODK „Komes” jak i realizuje imprezy własne. Wzajemna pomoc przynosi pozytywne efekty w działalności kulturalno-artystycznej na rzecz mieszkańców osiedla i miasta. W nim odbywają się zajęcia i próby z zespołami, imprezy kameralne, spotkania z zaproszonymi zespołami. Osiedlowy Dom Kultury „Komes” na osiedlu Piastów ma do dyspozycji amfiteatr, w którym są realizowane imprezy folklorystyczne organizowane we współpracy ze Stowarzyszeniem Zespół Pieśni i Tańca „Komes”.
Kultura ludowa, nasz folklor, stanowi o naszej tożsamości narodowej. Mówi się, że folklor jest wstydliwy i nie jest komercyjny, ale czy wszystko musi być komercyjne?? Portal retromuzyka.pl przedstawia swój własny fotoreportaż z jubileuszu, jako wyraz uznania dla pracy całego zespołu. Polski folk to studnia bez dna. Można czerpać do woli. Oby jak najdłużej, czego życzymy całemu Zespołowi Pieśni i Tańca KOMES.
Tekst i zdjęcia: Zbigniew Kowalski
Opracowanie graficzne: Zygmunt Pieluch
Opublikowano dnia: 21.11.2015 | przez: procomgra | Kategoria: Artykuły, Fotoreportaże, Historia