wybory-2014

Listopad 2014 roku  to kolejne wybory samorządowe. Wybieramy osoby które będą zarządzać naszym miastem. Demokracja to fajna rzecz. Nikt dotąd nic lepszego nie wymyślił.
Mam swoisty stosunek jednak do kandydatów na stanowiska samorządowe. Chciałbym nieco o sferze dotyczącej kultury w mieście. Nadszedł okres kampanii wyborczej. Na ulicach olbrzymia ilość plakatów. Twarze znajome, mniej znajome i te całkiem nieznane. Dziesiątki pomysłów. Czy da się je zrealizować?
Przestało to na mnie działać. Te pomysły to „Koncert życzeń”. Wyborczy Koncert Życzeń na zasadzie kto da więcej.
Jest wiele, bardzo wiele do zrobienia w „naszym domu”. Najbardziej jednak nam potrzeba realnego współdziałania. Jestem pewien że już w kilka godzin po wyborach zaczną się „normalne” wojenki personalne.
Od kilku lat nie podjęto decyzji o przyszłości pięknego niegdyś obiektu jakim był amfiteatr nad Odrą w kozielskim parku. Może to miejsce nie jest zabytkiem historycznym naszego miasta, ale wielu moim rówieśnikom jest bardzo bliskie. Tętniło życiem. Może nie występowali tam znani krajowi artyści. Może i szkoda. Tam jednak pojawiały się nasze lokalne gwiazdy. I to nam wystarczało. Ta muszla przypomina nam o pięknych latach naszej młodości. Nie rozumiem dlaczego włodarze miasta, często sami występujący na jego scenie, zapominają o tym. No może nie do końca. Wszak trwa kampania wyborcza. Z większa uwagą rozglądają się dookoła. Przypadkowo byłem świadkiem rozmowy podczas której kandydat na radnego miejskiego, zarządzający niegdyś ważnym lokalnym medium, zapytuje kto występował na deskach tegoż amfiteatru. Wcześniej się tym nie interesował. Nie zauważał także, że w rejonie jego miejsca pracy ulega dewastacji tak kultowy obiekt. Dzisiaj pyta o to, bo szuka pomysłu na swój atrakcyjny program kampanii wyborczej. Przecież koniecznie trzeba zwrócić na siebie uwagę wyborcy. Tak to już jest. Nie on pierwszy i nie ostatni.
Od początku na naszym portalu przedstawiamy problem amfiteatru. Chcieliśmy poruszyć społeczeństwo tym tematem. Cisza była „jak w kościole”. Teraz ten pan jest już trzecia znaną mi osobą, która w swoim programie zabiega o odnowę tego miejsca. Każdy z nich będzie twierdził że jest autorem i pomysłodawcą tego projektu. Będą się spierać o to przez kolejne lata. Muszla tymczasem pokaże nam wszystkim „wała”, zrówna się z ziemią i w ten sposób sama rozwiąże te dyskusje. Wszak nie ona pierwsza. Może jednak nie mam racji. Tak bardzo chciałbym jej nie mieć w tym przypadku.
Inny kandydat porusza w swoim programie sprawę przeznaczenia budynku dawnej szkoły nr 4 przy ul Kozielskiej. I słusznie. Boję się jednak że może on podzielić los nadodrzańskiego amfiteatru. Tak mało jest miejsc mądrego spędzania czasu przez młodzież kędzierzyńskiego Pogorzelca. Wszystkie osiedla naszego miasta posiadają placówki kulturalne. NDM posiada DK. Chemik oraz DK. RSM Chemik, osiedle Piastów posiada DK Komes oraz DK. Kajtek w Blachowni DK. LECH. Na Pogorzelcu funkcjonuje tylko kilka obskurnych knajp i galerie (niekoniecznie sztuki) Odrzańskie Ogrody. Może wybory samorządowe to najwyższy czas i okazja aby w obiekcie dawnej szkoły powstał nasz osiedlowy dom kultury. Wiem jakim problemem dla młodych twórców jest brak miejsca do rozwijania swoich pasji. Rozważcie to drodzy, przyszli samorządowcy. Pokażcie że możecie. Nie będziecie musieli na następne kadencje szukać na gwałt pomysłów na przychylność wyborców.
Zbigniew Kowalski

 

14stka
MUSZLA-KONCERTOWA_6



logoBannerFotter_gr

Opublikowano dnia: 09.11.2014 | przez: procomgra | Kategoria: Bez kategorii

3 Comments

  1. Ludwig Niemas pisze:

    KĘDZIERZYN — ZLEPEK KULTUR, OBYCZAJÓW I TRADYCJI
    „Ruszył” mnie nieco artykuł „Ja chcę zrobić…”, ponieważ on dotyczy miasta naszych wspomnień, naszej młodości, a przede wszystkim miejsca rozwoju naszych cech wewnętrznych, ale pochodzi od jakiegoś ANONIMA. Ten ANONIM stwierdza, że Kędzierzyn-Koźle jest miastem, którego rozwój kulturalny oraz rozwój miejsc lub ośrodków prezentowania kultury jest — z racji wyborów miejskich 2014 — obiektem wzmożonego, ale jedynie przejściowego zaintersowania pewnych polityków, co spowodowało wyrażenie jego jawnej krytyki. …
    Przeczytaj cały komentarz …

    • Waldek pisze:

      W tekście powyżej, Lusiek Niemas opisał dokładnie wszystko jak było. Trzeba przyznać, ma doskonałą pamięć. Specyficzna sytuacja mieszkańców powojennego Kędzierzyna dała mi bodźca do napisania kilku opowiadań o Pogorzelcu i nie tylko. Za pośrednictwem strony „Retromuzyka”, zapraszam do lektury na moim blogu – pogorzelec.blogspot.com – Powinno Was zainteresować wszystko to co przeżywaliśmy jako młodzi chłopcy w tyglu kulturowym pt Kędzierzyn lata 50 -te i 60 -te. Zaczyna sie od „Z przedszkola do szkoły”.

  2. Waldek pisze:

    Nic dodać, nic ująć! 22 listopada 2014 odbędzie się zjazd absolwentów liceum w Kędzierzynie. Minęło 60 lat od jego powstania. A gdzie mieściła się pierwsza siedziba w/w szkoły? Może w Koźlu? Może na Kuźniczkach, czy w Blachowni? Nie! Ta szkoła powstała właśnie w budynku przy ul Kozielskiej, który dzisiaj jest nikomu niepotrzebny. Gdyby wymienić nazwiska wszystkich znamienitych osób, które zasiadały w ławach tej szkoły,a które są znane w Polsce i na swiecie, to powstałaby gruba księga.
    W parku nad Odrą, spotykali się artyści z całego powiatu. Od wiosny do jesieni, prawie w każdy weekend coś się w muszli działo. Występowały zespoły folklorystyczne, rockowe i wiele innych. Przy muszli koncertowej zanikały antagonizmy między Koźlem a Kędzierzynem. Tam powstawały przyjaźnie młodych ludzi z okolicznych wiosek i miasteczek. Traciły się różnice obyczajowe. Obraz dzisiejszej muszli, to obraz stosunku obecnych włodarzy tworu miastopodobnego, jakim jest Kędzierzyn – Kożle, do kultury w szerokim tego słowa znaczeniu. Jeszcze 20 lat temu, w muszli odbywały się koncerty i występy dla szerokiej publiczności, dzisiaj to obraz nędzy i rozpaczy, Nie trzeba mieć wiele wyobraźni, aby zobaczyć setki widzów a na scenie, w muszli, nad Odrą, np. Chór Aleksandrowa. To jest możliwe, tylko jest potrzebna chęć i odwaga. Lider dawnego zespołu, Wegatony, Lusiek Niemas, upomniał się o muszlę kilka miesięcy temu. Wołał z za oceanu! Nie pozwólcie by resztki świetności Koźla zniknęły z powierzchni ziemi. Chcieli coś robić Cyganie (Romowie) i nic! Młodzi mieszkańcy Kędzierzyna – Koźla, po wyborach powinni się upomnieć o muszlę i rozliczyć tych którzy obiecywali coś zrobić z tym obiektem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

TŁUMACZENIE Google»

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej informacji

Aby zapewnić Tobie najwyższy poziom realizacji usługi, opcje ciasteczek na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookies". Kontynuując przeglądanie strony bez zmiany ustawień lub klikając przycisk "Akceptuję" zgadzasz się na ich wykorzystanie.

Zamknij